wtorek, 7 czerwca 2011

Którędy na dzielnię?

Jeśli istnieje coś wspólnego dla wszystkich ludzi, to fakt, że jesteśmy dla siebie nawzajem wyobrażalni – pisała Kirsten Hastrup, autorka „Drogi do antropologii”. Osiedle Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Żoliborz miało w sobie coś ze zmaterializowanej utopii miasta idealnego. Czym w założeniu miało być? Czym i jakie mogłoby być dziś? I jaką w tym wszystkim rolę gra wyobraźnia?

Hastrup, prowadząc etnograficzne badania terenowe na Islandii, zwróciła uwagę na „emocjonalną topografię” miejsca i wpływ, jaki wywiera ona na człowieka. Emocjonalne postrzeganie materialnego, fizycznego miejsca, stało się w ujęciu badaczki drogą do spotkania z drugim człowiekiem i dzielenia jego doświadczenia. Dzięki sile wyobraźni pusta z pozoru przestrzeń wypełnia się wyobrażeniami, które pomagają nam zrozumieć i dotrzeć do Innego.

Postawa otwarcia na spotkanie z „tutejszym Innym” cechuje nie tylko postkolonialną etnografię. Animator kultury także bywa „zawodowym obcym”. Przede wszystkim jest jednak partnerem, uczestnikiem spotkania. Wchodzi w twórczy dialog z drugim człowiekiem, podejmując ryzyko spotkania z nim i przełamując strach.

Ważnym efektem końcowym projektu Współ.dzielnia, a wcześniej płaszczyzną spotkania z rozmówcami i drogą dotarcia do żywej tkanki tej części dzielnicy będzie dla nas makieta. To tu spotkają się jednostkowe wspomnienia i wyobrażenia mieszkańców, tworząc zbiorową, emocjonalną treść. Każdy z rozmówców otrzyma od nas trzy chorągiewki do wpięcia w konkretne, wybrane przez siebie miejsce makiety. Na pierwszej chorągiewce opisze i wskaże istotne miejsce, wiążące się z przeszłością, na drugiej – z teraźniejszością, na trzeciej – z marzeniami i wyobrażeniami na przyszłość. Dodatkowo, z podłączonych do makiety słuchawek będzie można wysłuchać pogłębionych wywiadów z wybranymi mieszkańcami.

Tak obiekt dzień po dniu nasycał się będzie kolorem i treścią, by w końcu stać się otwartą emocjonalną makietą osiedla. Makietą, w której doświadczenie, partycypacja i wyobraźnia splotą się w jedną całość.

Idea wizualizowania zbiorowych emocji na geograficznej mapie jest od dawna obecna w projektach społecznych. Ostatnio efektywnie wspiera ją nowoczesna technologia, m. in. bio mapping – urządzenia do rejestracji emocji i położenia geograficznego. Poniżej mapy, które udało się stworzyć dzięki tej technologii: emocjonalna mapa Greenwich i Stockport. Więcej przykładów i eseje na ten temat znajdziecie tutaj. Polecamy lekturę!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz